DEGA SA BANER
Regionalny Magazyn Polskiej Partii Żywienia

ZDROWA ŻYWNOŚĆ NAJWAŻNIEJSZYM ELEMENTEM W BUDOWANIU SILNEGO SPOŁECZEŃSTWA

Paprykarz Szczeciński firmy Dega SA jest produkowany od 2001 roku. Od razu stał się bardzo popularnym produktem pośród całego asortymentu.

Przez te wszystkie lata, zdobył wiele wyróżnień, nagród, itp.

Najbardziej prestiżowe to: Godło Teraz Polska w XXII edycji konkursu na najlepsze usługi i produkty, które objęte jest patronatem Prezydenta RP, oraz znak Poznaj Dobrą Żywność w latach 2015-2018 – przyznawane przez Ministerstwo Rolnictwa i Rozwoju Wsi. Sukcesem firmy Dega, jest także wpisanie paprykarza szczecińskiego na Listę Produktów Tradycyjnych – co pokazuje że jest to produkt najwyższej jakości.

Poznaj Dobrą Żywność Logo Teraz Polska Logo Dziedzictwo Logo

Inne ważne wyróżnienia to: Złoty Paragon - Nagroda Kupców Polskich (organizator Hurt&Detal i agencja badawcza Kantar), wyróżnienie w tym samym konkursie w roku 2019 oraz nagroda Przeboje FMCG 2018 (organizator miesięcznik Życie Handlowe)

nagrody

Loteria Logo

party

PAPRYKARZ A SPRAWA SZCZECIŃSKA

Krótka historia paprykarza szczecińskiego

Złoty okres polskiego rybołówstwa dalekomorskiego to lata 60 - te, które 30 lat później odeszły do historii. Trawlery Dalmoru, Transoceanu i Gryfa łowiły ryby na całym świecie. Szczecińskie Przedsiębiorstwo Połowów Dalekomorskich i Usług Rybackich Gryf było prekursorem połowów na wodach afrykańskich, przede wszystkim u wybrzeży zachodniej Afryki.

Wymyślenie paprykarza, który szybko stał się hitem, byli pracownicy Gryfa przypisują Wojciechowi Jakackiemu. Słynny paprykarz szczeciński powstał w 1965 r. , a pierwsze puszki paprykarza zeszły z taśmy w 1967 r

Bogusław Borysowicz, założyciel i wieloletni pracownik Gryfa, dobrze pamięta narodziny paprykarza.

- Kiedyś nasi technolodzy ze statków – chłodni spróbowali w którymś z afrykańskich portów lokalnego przysmaku czop-czop – wspomina Borysowicz. - Była w tym ryba, ryż i bardzo ostra przyprawa - pima. („Niedoszłe 50. urodziny rybackiego Gryfa”, Gazeta Wyborcza z 19.IV.2007 r.)

W Polsce Jakacki zapytał dziewczyny z laboratorium, czy nie podjęłyby się wyprodukowania czegoś podobnego do puszki. No i po wielu próbach udało się.

Nie wiadomo już, kto wpadł na pomysł, aby do produkcji nowej „egzotycznej” konserwy wykorzystać ścinki powstałe przy krojeniu zamrożonych bloków rybnych (powstawały z nich kwadratowe, panierowane kostki). Zapewne był to jeden z wielu pomysłów racjonalizatorskich. Poza mięsem z różnych gatunków afrykańskich ryb w paprykarzu szczecińskim - tym pierwszym, oryginalnym, była pulpa pomidorowa sprowadzana z Bułgarii, Węgier i Rumunii, ostra afrykańska papryczka pima, warzywa i przyprawy. Recepturę na oryginalny paprykarz szczeciński spisał w 1968 r. Bogusław Borysowicz, według której paprykarz szczeciński zawierał 40 % ryby.

Zdjęcie 2
Zdjęcie 2
1 grudnia 1968 r. szczecińska puszka otrzymała prestiżowy znak jakości Q.

Puszki Gryfa z handlowym hitem na czele były eksportowane do 32 krajów m.in. do ZSRR, Danii, USA, Japonii, Jordanii, Liberii, Węgier, Wybrzeża Kości Słoniowej i Togo. Ciekawostką jest, że odpowiednik paprykarza, wzorowany na szczecińskim, był produkowany w Kolumbii – jak to ujęto w archiwum szczecińskiego przedsiębiorstwa – „ciesząc się dużym wzięciem i stanowiąc przedmiot eksportu do krajów sąsiednich”.
Pod koniec lat 60-tych polskie rybołówstwo zaczęło tracić łowiska przy Afryce zachodniej. Wojna domowa w Nigerii spowodowała przemieszczenie floty na południe – na ówczesne wody nambijskie.

Najgorsze czasy dla paprykarza przyszły w latach 80- tych. Wybuchła wówczas afera, kiedy okazało się, że błękitek, którym zarzucono wtedy polski rynek, jest zarobaczywiony. Ryba zniknęła z rynku, ale mówiło się, że przemielono ją i wrzucano do paprykarza.

W latach 80 - tych były momenty, w których niegdyś rozchwytywany paprykarz był na sklepowych półkach jedynym produktem obok octu.

Paprykarz szczeciński wszedł do języka obiegowego. Dzisiaj to m.in. nazwa audycji radiowej i zespołu muzycznego. Istnieje też przyśpiewka kibiców Odry Opole adresowana do „paprykarzy” – fanów szczecińskiej Pogoni, a Stadion Pogoni w Szczecinie określono mianem „paprikana”.

W 2008 roku podczas Regionalnego Finału Konkursu „Nasze Kulinarne Dziedzictwo – Smaki Regionów”, który odbył się w Pyrzyckim Domu Kultury w województwie zachodniopomorskim, paprykarz szczeciński zgłoszony przez Firmę DEGA, zdobył I miejsce w kategorii produkty mieszane. Obecnie paprykarz szczeciński produkowany jest wszędzie tylko nie w Szczecinie.

Obecnie paprykarz szczeciński produkowany jest z wysoko gatunkowego surowca rybnego.

Paprykarz przeżywa prawdziwy renesans - sięgają po niego wierni fani, ale również młodzież. Dziś zwykła kanapka to za mało - dlatego warto zajrzeć na degaparty na youtube. Firma Dega prezentuje tam proste przepisy kulinarne z tym kultowym produktem

facebook facebook facebook